Twarz jest jedną z tych partii ciała, która jako pierwsza rzuca się w oczy. Dlatego też wygląd cery i jej widoczne niedoskonałości potrafią nie dawać nam spokoju. Najpopularniejszym wśród przewlekłych schorzeń skóry twarzy jest trądzik różowaty, który jest trudny do wyleczenia. Jednak w przypadku łagodnych zmian warto poszukać naturalnych sposobów na pozbycie się niechcianych krostek, teleangiektazji oraz powracającego rumienia.

Niezwykle cenna moc octu jabłkowego

Kto mógłby przypuszczać, iż (nie)zwykły ocet jabłkowy stosowany na szeroką skalę w kuchni, może stać się sprzymierzeńcem osób, których prawdziwą zmorą jest trądzik różowaty? Tymczasem jego pozytywne właściwości oddziałujące zarówno na zdrowie, jak i na urodę, są znane od wieków. Wystarczy wspomnieć chociażby o wykorzystywaniu octu jabłkowego do płukania włosów, po którym stają się one pełne blasku. Dlaczego zatem ocet jabłkowy może okazać się nieocenioną pomocą na trądzik różowaty w jego niezaawansowanym stadium? Dzieje się tak za sprawą zawartości octu jabłkowego, który w połączeniu z zasadami i minerałami wytwarza tzw. glikogen. To jeden z głównych polisacharydów, czyli wielocukrów, który bierze udział w wytwarzaniu czerwonych krwinek oraz usprawnia kondycję naczyń krwionośnych. Odgrywa to bardzo istotną rolę dla przewlekłej choroby cery twarzy, jaką jest właśnie trądzik różowaty. Szczególnie w początkowym etapie jego powstania, na którym dochodzi do rozszerzenia naczynek, objawiającego się napadowym zaczerwieniem w obrębie buzi, wskutek wystawienia jej na niesprzyjające czynniki zewnętrzne.

Jak korzystać z octu jabłkowego?

Ocet jabłkowy przeznaczony do wyleczenia trądziku różowatego można wykorzystać na różne sposoby. Najlepiej potraktować go jako kosmetyk do codziennej pielęgnacji twarzy w formie toniku i przynajmniej dwa razy dziennie przemywać nim cerę. Dobrze jest również raz w tygodniu przygotować sobie kąpiel octową, która polega na dodaniu octu do ciepłej wody. Co więcej, sam ocet jabłkowy na trądzik różowaty można przygotować samodzielnie w domu. Nie potrzebujemy już kupować kosztownych kremów do skóry trądzikowej w aptekach lub drogeriach, ani wydawać fortuny na zabiegi w salonie kosmetycznym, żeby cieszyć się nieskazitelną cerą bez rumienia, pajączków oraz nieestetycznych krostek. Niewątpliwie jest to kolejny argument przemawiający za tym, żeby wykorzystać fenomen octu jabłkowego.